Czy rozciąganie pozytywnie wpływa na jakość naszego życia?
Odpowiedź jest prosta! Oczywiście, że tak! Wszyscy doskonale wiemy, że dobrze wygimnastykowane oraz rozciągnięte ciało doskonale wpływa na pracę mięśni i stawów. W ten sposób działamy prewencyjnie na wszelkie urazy, zmniejszamy bóle mięśni i stawów, a przede wszystkim umożliwiamy naszym mięśniom bardziej efektywną pracę. Zawiązanie butów, uczesanie się, czy zapięcie biustonosza nie sprawi nam trudności, dzięki temu jesteśmy funkcjonalnie niezależni. Dlatego tak, ważne jest wykonywanie każdego dnia w domu, w ogródku czy na sali gimnastycznej kilku prostych ćwiczeń rozciągających. Rozciąganie powinno być nieodzowną czynnością każdego człowieka w życiu codziennym, ponieważ jest to jedna ze skuteczniejszych metod poprawiania sprawności ruchowej.
A teraz troszkę teorii…
Rozciąganie (ang. stretching) poprawia elastyczność i zakres ruchów wokół stawów. Nasze mięśnie zbudowane są miofilamentów, które podczas wykonywania ruchu odpowiadają za skurcz i rozkurcz mięśnia. Regularnie stymulowany układ nerwowy (dzięki ćwiczeniom rozciągającym) pozwala na większy zakres ruchu – co w uproszczeniu oznacza, że nasze mięśnie się rozciągają 🙂
Dlaczego to takie ważne? I jakie korzyści płyną z regularnego rozciągania?
- Rozluźnisz się fizycznie i psychicznie (obniżysz poziomu stresu, rozluźnisz spięte mięśnie)
- Poprawisz sprężystość i elastyczność mięśni oraz więzadeł
- Zwiększysz gibkość, wytrzymałość i siłę mięśni
- Zwiększysz ruchomość i mobilność stawów
- Zapobiegniesz urazom oraz bólom mięśniowym i stawowym
- Wysmuklisz mięśnie, dzięki temu Twoja sylwetka stanie się bardziej atrakcyjna
- Poprawisz postawę i ułożenie ciała (zniwelujesz przeciążenia)
- Uodpornisz się na zmęczenie
- Dotlenisz organizm
- Usprawnisz dostarczanie substancji odżywczych do mięśni
Kto powinien się rozciągać?
Każdy! Stretching jest to taka forma ruchu, która jest potrzebna każdemu. Kobiecie, mężczyźnie, grubemu czy chudemu, osobie, która codziennie siedzi przed komputerem lub telewizorem, a także tej która regularnie ćwiczy. Nie ma także ograniczeń wiekowych!
Jeśli:
- Cierpisz na bóle napięciowe i sztywność
- Prowadzisz siedzący tryb życia i jesteś mało aktywny
To tym bardziej poczujesz korzyści płynące z rozciągania!
Jak często i jak długo powinno trwać rozciąganie?
Rozciągaj się nawet codziennie, jeśli jesteś bardzo spięty. A jeśli chcesz utrzymać swoje ciało w dobrej kondycji i być bardziej elastyczny to postaraj się rozciągać 3 – 4 razy w tygodniu od 15 do 30 minut.
O czym należy pamiętać, aby prawidłowo się rozciągać?
- Przed rozciąganiem, rozgrzej swoje ciało, krótką rozgrzewką, tak aby podnieść temperaturę ciała
- Rozciągaj się tylko do punktu dyskomfortu mięśni, nigdy do progu bólu
- Podczas rozciągania, równomiernie oddychaj
- Każde ćwiczenie rób symetrycznie i naprzemiennie na jedną i drugą stronę ciała
- Staraj się unikać gwałtownych ruchów oraz zbytniego pogłębiania
- Aby rozciąganie miało sens, rozciągaj się regularnie!
Ciekawostka!
Stretching to często jeden z elementów treningu, ale może być też samodzielną jednostką treningową.
Pamiętaj!
Rozciąganie to kompleksowa forma terapii dla naszego ciała. Dzięki niemu poczujesz się lepiej, nie tylko fizycznie, ale także pozytywnie wpłynie na Twoją psychikę. Przeznaczone jest dla wszystkich, bez względu na wiek, płeć czy sprawność fizyczną. Ważna jest także technika wykonywania ćwiczeń oraz wiedza, które mięśnie warto rozluźniać, a które oprócz tego wzmacniać.
Coś ekstra!
Dlatego jeśli potrzebujesz pomocy, chciałbyś/chciałabyś poćwiczyć pod okiem specjalisty to serdecznie Cię zapraszam na zajęcia grupowe (napisz do mnie jeśli, chcesz dowiedzieć się więcej, a także gdzie prowadzę tego typu zajęcia), bądź na sesję indywidualną z dojazdem do domu lub gdzieś na mieście.
Mam nadzieję, że przekonałam Cię, że rozciąganie jest fajne…. i do tego bardzo pożyteczne!
Działaj!
Bibliografia
Nelson A., Kokkonen J., Anatomia stretchingu, Studio Astropsychologii, Białystok 2010.
Clemenceau J., Delavier F., Gundill M., Stretching, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2012.