Wrocław! Perełka wśród polskich miast i królestwo krasnali!

 

Czy nas zauroczył? Niewątpliwie! Przez ostatnie 3 dni zwiedzaliśmy to miasto wzdłuż i wszerz! Trochę na pieszo, a trochę autokarem.
Prawie wszystkie atrakcje Wrocławia zaliczone – „prawie”, bo niestety widoczność była na tyle kiepska, że niestety nie udało nam się wjechać na Sky Tower ale dzięki temu pojechaliśmy sobie do Hydropolis – czyli centrum wiedzy o wodzie. Wrażenia – super! Bardzo polecamy odwiedzić to miejsce i dowiedzieć się różnych ciekawostek o szeroko pojętej wodzie. Koniec dnia spędziliśmy w historycznym miejscu – w Piwnicy Świdnickiej, która może poszczycić się 750 jubileuszem działalności! Jest najdłużej działającą restauracją w Europie. Integracja przy regionalnym piwku wyszła wyśmienicie!
Następny dzień spędziliśmy z przesympatyczna przewodnik Panią Justyną, która oprowadziła nas po różnych ciekawych miejscach Wrocławia, po czym wylądowaliśmy na świątecznym rynku i magicznym Ostrowie Tumskim. Na tym się jednak nasz dzień nie skończył, bo każdy po obiedzie ruszył na największą atrakcję w grudniu, czyli Jarmark Bożonarodzeniowy. Można było tu kupić wszystko, choć najbardziej porządnymi pamiątkami jarmarku są świąteczne kubeczki na grzańca, którego można było skosztować na miejscu i podelektować się tym magicznym czasem w pięknym miejscu.

Natomiast na ostatni dzień zostawiliśmy sobie dwa najważniejsze punkty Wrocławia! Hala Stulecia, czyli zabytek UNESCO, oraz dzieło sztuki Jana Styki, Panorama Racławicka. Wszyscy jesteśmy oczarowani tymi dwoma miejscami! A żeby dopełnić szczęście i satysfakcję z wyjazdu udaliśmy się na obiad do czeskiej knajpy Drevny Kocur, gdzie mogliśmy poczuć się troszkę jak w Czechach!

Dziękuję wszystkim uczestnikom wyjazdu za obecność i super spędzony czas!

Mam nadzieję, że poczuliście już MAGIĘ ŚWIĄT dzięki tej wycieczce!

 

Poniżej fotorelacja i wideorelacja z naszej wycieczki!